Niezła terapia dla sadoli. Po tygodniu pracy są wyleczeni i wracają do społeczności jak potulne baranki.
Najlepszy komentarz (76 piw)
Hrabia Drapula
• 2018-08-26, 17:54
najgorsze jest to że później mięso jest chujowe, to samo jest z wołowiną, jadą często takie zwierzęta kilka godzin transportem, są szarpane, przepychane i ciągnięte na siłę, stoją wiele godzin, mięśnie się spinają, wytwarza się kwas mlekowy i później się kupuje takie mięso, stek twardy jak podeszwa, pieczeń robi się pół dnia, a do tego płacisz jak za zboże